O kanionach, kanioningu i podróżach. Nie tylko dla kanioningowców.
Kategoria: Rejony kanioningowe
Kategoria ta zawiera relacje, filmy, zdjęcia z wyjazdów w różne miejsca Europy i (miejmy nadzieję że wkrótce) świata. Dla nas każdy rejon jest inny. Każdy ma w sobie jakiś element, który czyni go unikalnym i wartym pokazania i opisania.
Czy w pustynnym kraju, leżącym na krawędzi Półwyspu Arabskiego, można znaleźć wodne kaniony? I czy kanioningowy wyjazd w ten rejon świata ma sens? Ośmioosobowa grupa z SDG postanawiła to spradzić naocznie, ruszając na wyprawę w lutym 2017 roku.
Pierwszy film o naszym wyjeździe do Omanu, w lutym 2017. Jest to relacja z całego wyjazdu, najciekawsze momenty i przegląd fascynujących miejsc zebrane w sześciu minutach.
Kaniony utworzone w czerwonych skałach to w Europie coś wyjątkowego. Miejsca takie kojarzymy najczęściej z amerykańskim Kolorado lub Utah. Albo z Marsem. A jednak w południowej Francji jest taki rejon, gdzie góry przyjmują odcień wina. Podróż przez tamtejsze wąwozy zawsze jest niezwykłym przeżyciem: za kierownicą samochodu lub motocykla, pieszo lub na linie. Widoki zawsze są niezapomniane.
Oman. Kraj położony na krawędzi Półwyspu Arabskiego. Pustynia, palące słońce i ropa naftowa. Kanioning w tym zestawieniu brzmi nieco absurdalnie. Podobnie jak zjeżdżanie na nartach z piaszczystych wydm. Ale kiedy wychylimy się poza stereotypy, dostrzeżemy fascynujące miejsce, pełne niesamowitych krajobrazów i żywej tradycji. Kaniony też się znajdą. I to wcale nie byle jakie.
Film o naszym ulubionym rejonie. Same najlepsze ujęcia, a do tego świetna muzyka.
Utwór „Go” jest tak dobry, że chroniony jest niczym rodowe skarby. You Tube dał nam bana, Dailymotion również. Tylko Vimeo zachował się jak człowiek. Na razie…
Ale bez jaj, Chemiczni Bracia nie zbiednieją od tego , że kilka osób obejrzy alternatywny teledysk z ich muzyką. Swoją drogą… bardziej dynamiczny od oryginału.
Film o wiosennych kanionach w południowej Hiszpanii: w Walencji i Andaluzji. Skoków jest mało, ale za to są inne atrakcje. ‚Wąwoźnictwo’ to polski odpowiednik słowa ‚canyoneering’. Ten termin jednak nigdy się nie przyjął (i nie wiadomo nawet, czy ktoś go wymyślił).
Val Maor to prawdziwa perła wśród europejskich kanionów. Znajduje się w górach Prealpi Bellunesi na południe od miasta Belluno. Ściany tego przełomu posiadają unikalną warstwową strukturę, przypominającą korę drzewa. Kanion jest wąski i głęboki, miejscami prawie ciemny. Zdecydowanie to jeden z tych kanionów, w których nie warto się spieszyć.
Kolega zwany Rysiem po powrocie z wyjazdu w Kordyliery stwierdził, że w zasadzie to było fajnie, ale może lepiej byłoby ten czas spędzić w Ticino. Taniej, bliżej, a zabawa dużo lepsza. Tym razem Rysiu się z nami nie wybrał, choć przez pewien czas planował. Niestety przegrał z prozą codziennych obowiązków. Cóż, zdarza się.